Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piszę o tym co będzie działo się w Krakowie? Zaczęło się od "spamu", który przestał być spamem w momencie przekształcenia w nieregularny newsletter, tym bardziej, że występował w zindywidualizowanych formach. Ma chyba służyć przekazywaniu informacji dalej i komentowaniu na zasadzie "pomyliłaś datę" albo "koncert odwołany", ale możecie też dodać, że "było wspaniale".
1 komentarz(e/y):
Byłem, ale chleba to tam mało. Były wędliny, pierogi, miody i wiele innych smakołyków. A na stoisku Benedyktyńskim specjały braciszków. Wina, cukierki, przetwory i piwo karmelowo-miodowe. Wyśmienite.
Prześlij komentarz